20:00. Dzień dość spokooooo. Od 10 byłam w Łęczycy, połaziłam po sklepach i drogeriach, kupiłam to co chciałam. :D Później siedziałam dwie godziny w samochodzie i czekałam na Karolinę :D No spokoooo :D Poza tym widziałam dzisiaj "braciszka" O. i stwierdzam u niego brak mózgu :D Haha, w sumie już dawno to stwierdziłam, lolson :D Jak wróciłam do domu wzięłam na wypróbowanie moją tableteczkę na stres i spałam chyba z 4 godziny. xd Teraz siedzę sobie i jem mój ukochany kisielek frugo <3, przepisuję słówka z niemca do zeszytu i piszę z moimi robaczkami ♥ Chcę ferie, jak już wspominałam wczoraj!
Jutro kierunek Powodów! Jedziemy z Karoliną do babci. Nie widziałam jej już chyba z 2 miesiące. Normalnie dziwne... ♥ Poza tym zrozumiałam ostatnio, że nie mam żadnych zdjęć. Pasowałoby to kiedyś nadrobić!
Cześć Paula ♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz