Piątek <3 Po południu wpadła do nas Goszja i generalnie bajera :D Później doszłam do wniosku, że jest idealna pogoda, by iść na spacer :D No i poszłam i jakoś tak wyszło, że był dłuższy niż miał być. Dopiero weszłam do domku, a mamy 20:26 :D Przynajmniej byłam w Leźnicy :D / Ogl to przyjechał Kamil na przepustkę. Jedzie jutro do Ozo z Karoliną (która jest świadkiem na bierzmowaniu u D.), i nie wiem - czy jechać z nimi, czy zostać w domu, czy wgl gdzieś się wyrwać :> Mam teraz taką wielką ochotę na miejscowe wypady! Wy nie?:D A już niedługo maj maj maj :D i wolne wolne wolne :D <3 Tak się jaram :> I mam nadzieję, że będzie Janków!
Wgl to nie ogarniam ludzi, którzy milczą przez dłuuuuuuuuuuuuuuugi czas i później piszą jak gdyby nigdy nic :D Ale w sumie miło :D A teraz uciekam z kompa i idę pogadać z ludźmi :D Może później wejdę na skypa :D Naraska i udanego weekendu! <3

Sie znalazło... :D