środa, 21 sierpnia 2013

Łódź, ech, grubsza sprawa xd

Ech, to był dobry dzień, cały dzień się śmiałam ale normalne xd Teraz te ż się śmieję, hahah, weźcie coś zróbcie...xd

Wszystko by było okej gdybym się się dobrze czuła podczas drogi do Łodzi i gdyby chłopakom nie chciało się siku :D I gdyby krzysztofik nie chciał lać do butelki a Rzodi nie wysiadł w Ozorkowie ;/xd No i gdyby mysza nie wypadła nam na dworcu xd

Ech to życie xd i te pociągi xd


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz