środa, 7 maja 2014

BURZA

Trzeci dzień praktyk. Wczoraj nie robiliśmy kompletnie nic, no oki. Dzisiaj już coś porobiliśmy. Na początku zamknęli nas w pokoiku i siedzieliśmy. Później pogadaliśmy z jakimś panem od BHP, wypiliśmy herbatke i poszliśmy kserować. O 11 do domkuuu :)

Pogoda trochę się zmieniła, myślałam że będzie mega burza, ale na szczęście skończyło się na ulewie. I jestem cała mokra, ok. . . Teraz idę jeść kurczaka z rożna :( Nooooo :(





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz