Spring!

Wiosna wiosna wiosna <3 Z racji, że pogoda śliczna, byłam wczoraj biegać bez kurtki, pierwszy raz w tym roku! Szok :D Ale rękawiczki nadal! Dziś piszę na szybko, bo za niecałą godzinkę idziemy z Bojką na spacer do Leźnicy, a jeszcze muszę przygotować obiad. Zdjęć też nie za dużo, ale z czasem będzie więcej.
Wczoraj założyłam wiosenno-żywieniowy dziennik :D Mam nadzieję, że będzie się dobrze spisywał i z czasem wstawię tu kilka jego zdjęć. Uciekam, żeby wyrobić się w godzinach posiłków!