Mam chwilę czasu to może coś napiszę! Pospałam jakieś 12 h. W sumie dziwię się że aż tyle, ale dobra :D Aktualnie chłodzę się wiatrakiem, jem sałatkę z fetą i piszę tu to coś. Byłam na dworku, bo postanowiłam na trochę wyjść na słońce, ale po pół godz wróciłam. Upał jak skurwysyn xd Czekam aż się ochłodzi, bo mamka chce jechać nad zalew rowerkami. A wieczorem może wyciągnę dziewczyny gdzieeeeś :D
PS!!! Ryba jest moim szpadlem♥ I horoskop nie kłamie :D ♥
Wspominałam że chuj z tą całą dietą? Nie? To wspominam :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz